Bitcoin to zdecydowanie najpopularniejsza cyfrowa waluta. Jednak jej kapitalizacja na całym rynku kryptowalut to mniej niż 50%. Oznacza to, że w altcoinach jest obecnie zatrzymanych więcej środków niż w BTC. W związku z czym, każdy kto myśli o inwestycji w waluty wirtualne nie może przejść obojętnie obok alternatywy jaką są altcoiny. Już od dłuższego czasu nie są one niszowymi walutami dla małej grupy entuzjastów, lecz większościową częścią rynku kryptowalut. W niniejszym materiale przedstawiamy kilka popularnych altcoinów.
Z punktu widzenia każdego bardziej zaawansowanego inwestora, nie da się przejść do omawiania niszowych kryptowalut bez poznania specyfiki Bitcoina. Bitcoin jest tym co przychodzi na myśl jako pierwsze, gdy myśli się o kryptowalutach. Najpopularniejsza z kryptowalut została stworzona ponad 10 lat temu jako odpowiedź na globalny kryzys, który głęboko dotknął rynki finansowe (utworzona w 2008 roku a wprowadzona w 2009 roku). Od tamtego czasu rynek kryptowalut bardzo mocno się rozwinął, a popularność Bitcoina przerosła nawet bardzo śmiałe prognozy.
Celem utworzenia BTC było odejście do centralnie sterowanej waluty, która jest emitowana przez banki centralne. Alternatywą miał być pieniądz, który jest wymienialny bezpośrednio pomiędzy użytkownikami za pomocą sieci blockchain. Innymi słowy działanie sieci bitcoin nie miało się opierać na zaufaniu względem emitenta centralnego (tak jak to jest w przypadku walut fiducjarnych).
Wykorzystanie topologii peer-to-peer oraz brak administracji centralnej sprawia, że manipulowanie wartością BTC (np. poprzez dodruk kolejnych jednostek monety w dowolnym momencie) jest niemożliwe. Bitcoin został zaprojektowany w taki sposób, aby nie groziła mu inflacja. Ustalono sztywne ograniczenie emisji na poziomie 21 milionów sztuk. To wywołuje silną presję deflacyjną, przez co według licznych opinii BTC jest walutą, którą charakteryzuje prawdopodobny brak inflacji.
Bitmonety są wydobywane w procesie kopania kryptowalut. Jest to proces, który polega na użyczeniu mocy obliczeniowej komputera w celu walidowania (potwierdzania) transakcji w sieci BTC. Uproszczając to zagadnienie, można powiedzieć, że osoby (tzw. górnicy), którzy użyczają moc obliczeniową swoich komputerów, w ramach wynagrodzenia otrzymują nagrodę w postaci pewnego ułamka wartości transakcji, którą umożliwili.
Warto odnotować, że kopanie kryptowalut regularnie co 4 lata staje się coraz trudniejsze, gdyż co około 4 lata wypłacana nagroda za kopanie jest zmniejszana o połowę. Szacuje się, że 99,8% bitmonet zostanie wydobytych około 2030 roku. Natomiast wydobycie wszystkich jednostek (21 milionów) będzie możliwe dopiero około 2140 roku.
Transfer środków pomiędzy poszczególnymi rachunkami jest dokonywany przy użyciu kryptografii. Transakcje są widoczne publicznie i przechowywane w rozproszonej bazie danych. Każdy kto uczestniczy w sieci bitcoin ma portfel w postaci klucza publicznego. Przykładowy adres ma postać zbliżoną do następującego formatu 11mfTR2HMw9zELLNezq2xvCnqRiPBLqwUB.
Jak dotychczas adopcja BTC jako środka płatniczego wykorzystywanego do codziennych zakupów jest procesem, który wciąż wymaga czasu. Co prawda coraz częściej możemy zapłacić za produkty lub usługi za pomocą bitcoina, jednak wciąż nie jest to powszechny w użyciu środek płatniczy. Znacznie częściej bitcoin jest stosowany jako sposób na przechowanie wartości pieniądza w czasie, czyli po prostu jako aktywo inwestycyjne.
Żeby w pełni zrozumieć zasadę działania bitcoina oraz wielu innych kryptowalut, należy zasięgnąć trochę informacji o tym, jak działa łańcuch blokowy – blockchain. Jest to architektura przechowywania informacji w sposób zapewniający niezmienność danych historycznych. Sieć blockchain można nazwać zdecentralizowaną, rozproszoną bazą danych lub po prostu rejestrem transakcji.
Kluczowe jest to, że dane są zakodowane za pomocą algorytmów kryptograficznych, które są niemożliwe do modyfikacji. Rejestr, zwany także łańcuchem bloków, umożliwia dodawanie nowych bloków tylko na końcu rejestru. Każdy kolejny blok jest powiązany z poprzednim. Bloki zawierają timestamp (oznaczenie czasu) oraz hash (odniesienie do poprzedniego bloku). W efekcie nie możliwe jest zmanipulowanie danych.
Po pierwsze, użytkownicy będący w sieci widzą jakie transakcje są dokonywane. Wszyscy mają równy, w pełni transparentny dostęp do danych o dokonywanych transakcjach. Po drugie, ważnym aspektem jest niezależność - technologia blockchain nie potrzebuje pośrednika. Wszystkie transakcje są wykonywane wyłącznie pomiędzy uczestnikami sieci.
W efekcie możliwe jest uniezależnienie się od wszelkich instytucji pośredniczących. Po trzecie, zastosowana kryptografia zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa. Technologia blockchain jest uważana za odporną na cyberataki lub próby wprowadzenia nieautoryzowanej transakcji.
Ostatnie 10 lat, to rozwój tysięcy projektów kryptowalutowych. Niektóre z nich są zdecentralizowanymi środowiskami programistycznymi (np. EOS.io lub ethereum), inne to technologie wykorzystywane przez Banki (np. ripple lub stellar) a jeszcze inne to monety bez większego zastosowania i mają charakter czysto spekulacyjny (np. dogecoin).
Należy zauważyć, że altcoiny, które są alternatywą dla bitcoina przyjmują bardzo zróżnicowaną formę. W niniejszym materiale przybliżamy kilka altcoinów o których warto usłyszeć.
Najpopularniejszym altcoinem jest ether, którego kapitalizacja jest mniej więcej dwa razy mniejsza niż kapitalizacja bitcoina (stan na sierpień 2021 r.). Pokazuje to jak ogromną popularnością cieszy się ETH, które bez wątpienia jest najważniejszym altcoinem.
Dalej na liście kryptowalut z największą kapitalizacją, znajduje się Tether, Binance Coin, Cardano, XRP, USD Coin, Dogecoin, Polkadot, Uniswap, Binance USD, Solana, Chainlink, Bitcoin Cash oraz Litecoin. Większość powyższych kryptowalut to dla osób obeznanych w rynku krypto rozpoznawalne projekty.
Poznawanie altcoinów najlepiej rozpocząć od ethereum. Jest to zdecentralizowana platforma blockchain, która przede wszystkim wyróżnia się tym, że obsługuje smart kontrakty oraz zdecentralizowane aplikacje. Ethereum powstało pod koniec lipca 2015 roku. Jest to inicjatywa, której pomysłodawcą jest programista Vitalik Buterin. Projekt został uruchomiony dzięki grupie inwestorów (na bazie funduszu założycielskiego, który został zgromadzony za pomocą crowdfundingu).
Główną kryptowalutą, opartą o platformę ethereum, jest ether (ETH). Poza tym, że jest to kryptowaluta która umożliwia dokonywanie transakcji, to jest powszechnie wykorzystywana do uiszczania opłat, w projektach które są zbudowane o smart kontrakty na platformie ethereum. Warto pokreślić, że ether bywa błędnie nazywany mianem „ethereum” i w praktyce obie nazwy są traktowane zamiennie.
Ether podobnie jak bitcoin bazuje na systemie Proof Of Work i wykorzystuje model generowania nowych jednostek za pomocą górników zajmujących się kopaniem kryptowalut. Trzeba jednak mieć na uwadze, że w przyszłości planowane jest przejście na model Proof Of Stake. Etherum jest otwartą siecią, która działa na zasadzie peer-to-peer.
W ramach tej sieci wyróżnia się co najmniej dwa rodzaje kont. Konto użytkownika, które służy do dokonywania transakcji, oraz konto do smart kontraktów, które umożliwia uruchamianie zdecentralizowanych kontraktów oraz aplikacji.
Ethereum charakteryzuje co najmniej kilka istotnych różnic w porównaniu do bitcoina. W przypadku BTC mówimy cyfrowej walucie, która jest głównie wykorzystywana do przechowywania wartości oraz dokonywania transakcji. Natomiast ethereum to platforma, która może być dodatkowo wykorzystywana do stosowania smart kontraktów.
Ten fakt otwiera prawdziwe morze możliwości. W efekcie, za pomocą ethereum możliwa jest kreacja własnych tokenów, które mogą być osobnymi altcoinami. Ponadto, smart kontrakty można wykorzystać do wielu ciekawych projektów opartych o blockchain (na przykład możliwe jest stworzenie aplikacji crowdfundingowej lub aplikacji do poświadczania umów).
Podstawowe różnice względem bitcoina są następujące:
Trzeba zapamiętać, że jest to nie tylko najpopularniejszy altcoin ale przede wszystkim rozbudowana platforma dla smart kontraktów, która według specjalistów z branży charakteryzuje się wyjątkowo dużą użytecznością.
Wielu entuzjastów kryptowalut przewiduje świetlaną przyszłość rysującą się przed ethereum. Wydaje się, że poza smart kontraktami, etherum w porównaniu do bitcoina ma więcej cech środka płatniczego. Z kolei charakterystyka bitcoina bardziej przypomina wirtualne złoto.
Zostając przy porównaniach altcoinów do bitcoina przedstawiamy litecoina, który jest prezentowany jako szybsza wersja bitcoina. Projekt ten został utworzony przez byłego pracownika Google, programistę Charliego Lee, w 2011 roku. Został więc utworzony zaledwie 3 lata po bitcoinie i od początku jest przedstawiany jako bliźniaczy projekt do BTC.
Jest to kryptowaluta zbudowana na otwartym kodzie źródłowym. Od strony technicznej litecoin jest niemal identyczny w porównaniu do bitcoina. Jednak niektóre różnice są bardzo istotne.
Litecoin podobnie jak większość kryptowalut, największe wzrosty zaliczył na początku 2018 roku oraz w pierwszej połowie 2021. Jest to cyfrowa waluta z całkiem sporą kapitalizacją rynkową, pozwalającą na zajęcie około 15 miejsca w rankingu kryptowalut z największą kapitalizacją (stan na sierpień 2021).
Należy wiedzieć, że litecoin jest stosowany jako poligon doświadczalny i służy do testowania różnych rozwiązań. Na przykład do optymalizacji wielkości bloków i algorytmów do przetwarzania transakcji. Jest to istotna informacja dla inwestorów, którzy raczej powinni traktować litecoina z większą ostrożnością, niż jego starszego brata jakim jest bitcoin.
Tak czy inaczej, niewątpliwie główną zaletą litecoina są dużo szybsze transakcje. Jest to cyfrowa waluta, która bardziej nadaje się na środek płatniczy. Jest mniej narażona na problemy ze skalowalnością.
Ripple jest platformą starszą nawet od samego bitcoina. Początkowo projekt ten rozpoczał swoją działalność w 2004 roku pod nazwą RipplePay. Platforma wraz z kryptowalutą XRP została stworzona przez programistę z Kanady Ryana Fuggera. Początkowo XRP miało służyć jako system wymiany dla lokalnej społeczności. System nieco zmienił zasady działania w 2012 roku, kiedy to zdecydowano się na stworzenie autonomicznej jednostki rozliczeniowej wykorzystującej technologię blockchain.
Najprościej rzecz ujmując XRP jest kompleksowym systemem, który umożliwia bankom oraz dostawcom usług finansowych szybkie oraz globalne przesyłanie pieniędzy.
W przypadku XRP, protokół transakcji, niekoniecznie musi obsługiwać kryptowaluty. Można także procesować transakcje oparte o walutę fiducjarną, towar lub jakąkolwiek inną jednostkę wartości (np. punkty lub minuty do wykorzystania na określoną usługę).
Token XRP jest rozwiązaniem dedykowanym dla banków i instytucji finansowych. Problem jaki rozwiązuje to szybkie, globalne i bezpieczne przesyłanie pieniędzy. Dostawcy usług finansowych, dzięki ripple, mogą znacznie skrócić czas księgowania przelewów oraz zredukować koszt przelewów zagranicznych.
System rozliczeń w czasie rzeczywistym o nazwie ripple, posiada swoją kryptowalutę XRP. Głównym zadaniem stawianym przed XRP jest funkcja ochronna w systemie rozliczeń transakcji. Każde rozliczenie bezpowrotnie niszczy pewną ilość jednostek XRP. W efekcie, gdy ilość transakcji wzrasta, to równocześnie wzrasta koszt transakcji.
W praktyce oznacza to tyle, że gdyby ktoś chciał wykonać atak DDOS to szybko by zbankrutował. Poza tym, XRP pełni po prostu funkcję środka rozliczeniowego, gdyż podobnie jak większość innych kryptowalut XRP również można przesyłać pomiędzy portfelami.
Podaż zaplanowano na 100 miliardów XRP, aktualnie w obiegu znajduje się 46 miliardów. Jedna jednostka XRP dzieli się na wiele części po przecinku np. 0,000001. Oznacza to, że w przyszłości, gdy zostanie np. zaledwie 1 XRP przyszłość kryptowaluty nie będzie zagrożona.
Kurs XRP zaliczył ogromny wzrost pod koniec 2017 roku osiągając w styczniu 2018 roku ATH na poziomie 3,40 USD. Jednak potem wycena szybko spadła. Kolejne spektakularne wzrosty były obserwowane w 2021 roku. Trzeba odnotować, że XRP zdecydowanie nie jest niszową krytpowalutą, gdyż według kapitalizacji rynkowej jest to szósta kryptowaluta na świecie.
Jakie są prognozy dla XRP? Według niektórych opinii kurs tej kryptowaluty jest w dużej mierze powiązany z adopcją technologii ripple w bankowości. Obecnie wiele dużych banków korzysta z XRP. Co więcej, szacuje się, że ponad 90 banków z całego świata aktywnie korzysta z tego rozwiązania. Entuzjaści skupieni wokół XRP na pewno liczą na dalszą ekspansję wśród klientów z sektora finansowego.
Trzeba odnotować, że z jednej strony jest to bardzo budujące, że za XRP stoi tak wiele poważnych instytucji bankowych. Z drugiej strony trzeba mieć na uwadze, że platforma ripple może funkcjonować bez kryptowaluty XRP, dlatego wpływ coraz większej adopcji technologii proponowanej przez ripple na kurs XRP dla niektórych pozostaje dyskusyjny.
Projekt ripple zdecydowanie się wyróżnia na tle innych platform zbudowanych na bazie technologii blockchain. Zapewnia ogromną skalowalność oraz natychmiastowe rozliczenia. Z drugiej strony nie zapewnia decentralizacji, która jest znakiem rozpoznawczym wielu kryptowalut.
Jednak trzeba zauważyć, że jest to projekt z zupełnie innym celem powstania niż np. bitcoin. Ripple ma aspiracje by konkurować z systemem bankowym SWIFT lub z innymi systemami transakcyjnymi. Zatem nie powinniśmy tutaj się spodziewać kolejnego cyfrowego złota. Co nie zmienia, że wielu użytkowników spekulacyjnie inwestuje w XRP.
Dogecoin jest kryptowalutą z której powstaniem wiąże się wprost filmowa historia. Dwóch inżynierów oprogramowania Billy Markus oraz Jackson Palmer pod koniec 2013 roku stworzyli Dogecoina, traktując go jako żart, będący odpowiedzią na spekulacyjne podejście inwestorów do innych kryptowalut.
Całość wygląda tym zabawniej, że kryptowaluta jest sygnowana wizerunkiem przedstawiającym „pieseła” znanego z internetowych memów. Wydawać by się mogło, że taki żartobliwy projekt nie może przebić się na finansowym rynku tymczasem w przypadku Dogecoina efekt jest odwrotny. DOGE jest w top 10 kryptowalut z największą kapitalizacją rynkową.
Początkowo dogecoin miał być przede wszystkim wykorzystywany do systemu internetowych napiwków (w szczególności w takich serwisach jak Reddit oraz Twitter). Kryptowaluta z popularnym „piesełem” szybko stała się mocno popularna i w efekcie wiele osób zaczęło ją traktować jako aktywo inwestycyjne.
Trzeba jednak pamiętać, że to co odróżnia doge od bitcoina to brak ustalonej maksymalnej ilości jednostek. Oznacza to, że dogecoin jest narażony na inflację. Poza tym, warto wiedzieć, że doge nie jest rozwijanym projektem. Użytkownicy raczej nie mogą się spodziewać aktualizacji, które są czymś normalnym dla tych projektów za którymi stoi mocny zespół programistyczny (np. ethereum lub cardano).
Pozyskując informacje na temat dogecoina bardzo łatwo natknąć się na informacje o amerykańskim przedsiębiorcy Elonie Musku Według wielu osób to właśnie publikacje na portalu Twitter wykonywane przez CEO Tesli Elona Muska, miały duży wpływ na kurs dogecoina. Wystarczyły krótkie posty, żeby kurs wzrósł o kilkadziesiąt procent.
Co ciekawe wpływ Muska na dogecoina działał również w drugą stronę, gdyż po występie w rozrywkowym programie Satruday Night Live z 8 maja 2021 roku „pieseła” dopadł gwałtowny spadek wyceny sięgający 40 procent.
Trzeba pamiętać, że cena dogecoina jest bardzo zmienna. Zmienność oczywiście wiąże się ze zwiększonym ryzykiem. Niektórzy natomiast wykorzystują zmienność jako zaletę grając na krótkich pozycjach (np. dokonują zakupu oraz sprzedaży w ciągu jednego dnia).
Dogecoin to kryptowaluta-mem, która była żartem. Tymczasem obecnie na pewno nie jest powodem do żartów. Jest to altcoin, który ma wyjątkowo dużą i przede wszystkim entuzjastycznie nastawioną społeczność.
Niektórzy zainwestowali w „pieseła” dla żartów inni upatrują się w nim szansy na ponadprzeciętny zwrot z inwestycji. Niezależnie w jakim celu osoby z całego świata kupowały DOGE, efekt jest taki, że jest to jeden z topowych altcoinów z ogromną kapitalizacją rynkową.
EOS jest to projekt stworzony przez doświadczonych programistów skupionych wokół firmy Block.One, która zajmuje się rozwiązaniami informatycznymi opartymi o technologię blockchain. Organizacja pozyskała środki na rozwój projektu za pomocą platformy ICO. W momencie rozpoczęcia ICO cena wynosiła 99 centów (USD) za jedną jednostkę EOS. Zbiórka prawie przez 12 miesięcy aż do 31 maja 2018 roku.
Przez ten czasu udało się zebrać prawdziwie rekordową sumę opiewającą na 4,2 miliarda dolarów. Początkowo zakupione przez inwestorów tokeny (ERC20) były oparte o blockchain ethereum. Natomiast później posiadacze tokenów byli zobowiązani do zarejestrowania swoich środków w EOS, gdyż „stare” tokeny ERC20 przestały mieć jakąkolwiek wartość. Był to dosyć skomplikowany proces, który miał trochę opóźnień. W efekcie sieć EOS ruszyła dopiero w połowie 2018 roku.
EOS jest zdecentralizowanym systemem operacyjnym, który służy do programowania zdecentralizowanych aplikacji (dApps) oraz smart kontraktów. Tym samym w pewnych aspektach EOS przypomina ethereum jednak są pomiędzy nimi istotne różnice.
Kurs w 2018 roku, w szczytowym momencie wynosił ponad 22 USD co wiązało się z około czterdziestokrotnym wzrostem względem ceny z października 2017. Potem cena zaliczyła równie gwałtowny spadek. Kolejny mocny wzrost odnotowano w maju 2021, kiedy to kurs przekroczył 15 USD.
To co warto wiedzieć na temat sieci EOS to fakt, że w obecnej formie nie może być uznany za w pełni zdecentralizowany. Sieć nie jest wystarczająco rozproszona i do tego istnieje model zarządzania siecią. Istnieje instancja arbitralna, która w razie sporów może reagować i rozstrzygać spory. Oczywiście jest to element jakiego nie uświadczymy w pełni zdecentralizowanych kryptowalutach.
Poza tym, producent bloków zastrzega sobie możliwość zamrożenia niektórych adresów oraz możliwość usunięcia portfela, z którego przez 3 lata nie dokonano żadnej transakcji (w takim wypadku środki są przekazywane na aukcje). Tak czy inaczej wciąż, EOS jest uznawany za poważnego konkurenta dla ethereum.
Początki IOTA to 2015 rok. Wtedy zespół developerów rozpoczął zbiórkę funduszy, podczas której udało się zebrać środki o wartości 525 tysięcy dolarów. Publiczna sieć ruszyła na początku 2017 roku. Celem powstania było zachowanie integralności danych i urządzeń przemysłowych, które są wykorzystywane w projektach z obszaru IoT (Internet of Things).
IOTA rozwiązuje istotny problem związany z integralnością danych i urządzeń, co powinno być użyteczne dla wielu technologicznych gigantów. Już w 2017 roku IOTA nawiązała współpracę z takimi korporacjami jak Microsoft, Samsung lub Bosch.
Miało to wyraźne odzwierciedlenie w kursie, który poszybował aż do 5,5 USD. IOTA to altcoin, który jest innowacyjnym projektem, niepowielającym tego z czego słynie ethereum lub bitcoin. Bazuje na algorytmie Tangle. Jest to inna technologia, różniąca się od technologii blockchain.
Historyczne maksimum wystąpiło w grudniu 2017 roku, kiedy to wycena przekroczyła poziom 5 USD. Już w 2018 roku wycena powróciła do poprzedniego poziomu w granicach około 0,30 USD. Kolejne wzrosty zostały zanotowane w pierwszej połowie 2021 roku, kiedy to wycena osiągnęła granicę 2 USD.
Cel jaki przyświeca tej kryptowalucie jest zapewnienie użytkownikom szybkiej wymiany danych, ulepszone dopasowanie usług do klienta oraz ulepszona integracja urządzeń w ramach rozwiązań IoT. Wykorzystanie sieci Tangle pozwala zaradzić wielu problemom z jakimi spotyka się blockchain (ograniczona skalowalność oraz wysokie opłaty transakcyjne). Szacuje się, że IOTA, wciąż znajduje się we wczesnej fazie rozwoju.
Jest to dosyć skomplikowany projekt, którego architektura nie jest tak bardzo rozpoznawalna jak ma to miejsce w przypadku walut opartych o blockchain. Trzeba jednak zauważyć, że za tym projektem stoi mocny zespół developerski. Można się spodziewać, że różne korporacje i instytucje, które mają do czynienia z technologiami IoT będą zainteresowane wspieraniem projektu IOTA. Przykładem jest firma Fujitsu, która ogłosiła oficjalną współpracę z IOTA. Tego typu współpracę oraz doniesienia o zainteresowaniu korporacji na pewno pozytywnie wpływają na stabilność całego projektu.
Platforma waves wystartowała 12 kwietnia 2016 roku. Jej twórcą jest rosyjski przedsiębiorca Alexander Invanov, który wcześniej założył giełdę kryptowalut Coinmat oraz współpracował przy rozwoju platformy NXT. Środki na rozpoczęcie projektu zostały pozyskane za pomocą ICO. W ten sposób już na starcie zebrano 16 milionów dolarów. Był to bardzo dobry wynik, gdyż dla porównania podczas przedsprzedaży tokenów ethereum zebrano 14 milionów dolarów.
Waves jest zdecentralizowaną platformą umożliwiającą tworzenie własnych funduszy inwestycyjnych. Dzięki waves każdy użytkownik może samodzielnie emitować tokeny, które w zależności od pomysłu, mogą mieć przeróżne zastosowanie. Najczęściej jest to przeprowadzanie akcji crowdfundingowych, akcji charytatywnych lub produkowanie własnych monet w programie lojalnościowym.
Oznacza to, że waves można postrzegać np. jako konkurenta dla platformy Kickstarter (możliwość tworzenia akcji crowdfundingowych) oraz konkurenta dla ethereum, gdyż tutaj również można tworzyć smart kontrakty. Celem jaki spełnia waves jest emitowanie, transferowanie oraz wymienianie towarów, usług a nawet walut fiducjarnych w pełni zdecentralizowany sposób.
Waves zaliczył duży wzrost na w pierwszej połowie 2021 roku, osiągając w maju ATH na poziomie przekraczającym 41 USD. Kapitalizacja rynkowa waves nie jest bardzo duża w porównaniu do innych topowych kryptowalut. W rankingu kapitalizacji rynkowej waves zajmuje 67 miejsce (stan na sierpień 2021).
Podsumowując, waves pozwala tworzyć cyfrowe tokeny bez konieczności skomplikowanych prac programistycznych wykonywanych za pomocą smart kontraktu jak ma to miejsce w przypadku ethereum. Tym samym za pomocą waves dużo prościej utworzyć własną cyfrową walutę. Poza tym waves charakteryzuje się stosunkowo atrakcyjnymi kosztami transakcyjnymi oraz dobrą szybkością transakcji.
Mimo tego, że bariera wejścia w stworzenie swojej własnej cyfrowej waluty dzięki waves jest dużo niższa, (gdyż nie są potrzebne umiejętności programistyczne) to jednak wciąż popularność ethereum jest znacznie większa. Waves nie ma tak dużej i oddanej społeczności. Mimo tego można się spodziewać, że jest to projekt, który będzie się dalej rozwijał, gdyż nad waves czuwa mocny zespół programistyczny. Daje to nadzieje na to, że jest to projekt, który może jeszcze może pozytywnie zaskoczyć w przyszłości.
Sieć blockchain cardano ma swoje początki w 2015 roku, natomiast została uruchomiona w 2017 roku. Założycielem jest Karol Hosikson, który jest współzałożycielem ethereum. Obecnie zespół cardano składa się z ponad 30 developerów. W momencie debiutu ADA miała kapitalizację na poziomie 600 milionów dolarów. Zaledwie rok później kapitalizacja urosła do 33 miliardów dolarów.
Cardano to platforma, która posiada własną kryptowalutę ADA. Celem stworzenia Cardano było utworzenie platformy dla smartkontraktów, zdecentralizowanych aplikacji oraz tokenów dystrybuowanych podczas ICO.
Cardano jest projektem mocno związanym z środowiskiem akademickim i właśnie tak się przedstawia – jako pierwszy projekt blockchain, który bazuje na akademickich metodach oraz badania naukowych. Zgodnie z założeniami twórców, cardano ma być platformą o ponadprzeciętnej skalowalności, która zachowuje decentralizację oraz najwyższe standardy bezpieczeństwa.
Jako że mówimy o projekcie ukierunkowanym na umożliwienie tworzenia smart kontraktów to trzeba odnotować, że głównym konkurentami jest EOS oraz ethereum.
Wszelkie działania związane z rozwojem cardano są dostępne publicznie i podlegają wzajemnej ocenie akademickiej. Rozwój cardano jest bardzo szczegółowo zaplanowany w postaci precyzyjnego harmonogramu. Jest on podzielony na pięć etapów. To na którym etapie rozwoju jest cardano można znaleźć w Internecie wyszukując hasło „cardano roadmap”.
Kurs cardano bardzo mocno wzrósł w 2021 roku, kiedy to z poziomu 0,17 USD wystrzelił do 2,45USD. Warto mieć na uwadze, że jest to piąta kryptowaluta pod względem kapitalizacji (stan sierpień 2021).
Cardano jest projektem, który można uznać za wyjątkowo ambitny. Na pewno celem jest realne konkurowanie z ethereum. Nad projektem bardzo mocny zespół nastawiony długofalowo. Plan prac jest upubliczniony i jeszcze bardziej podkreśla ambitne plany cardano. Te i inne opisane powyżej cechy sprawiają, że cardano wydaje się być projektem dobrze rokującym.
To co można ewentualnie zarzucić to duży stopień centralizacji kryptowaluty poprzez skupienie dużej części ADA na największych portfelach. Niektórzy dodatkowo zarzucają Cardano, że ten jest stworzony za pomocą mało popularnych języków programowania, co według niektórych opinii może okazać się przeszkodą w konkurowaniu z ethereum w obszarze smart kontraktów.
Stellar został wydany w 2014 roku przez organizacje non profit Stella Development Foundation, za którą kryją się programista Jed Caleb i prawnik Joyce Kim. Początkowo sieć była wykonana na kodzie źródłowym platformy Ripple. Start projektu okazał się niezłym sukcesem, gdyż w pół roku osiągnięto kapitalizację rynkową na poziomie 15 milionów dolarów oraz pozyskano 3 miliony użytkowników.
Stellar to platforma oparta o sieć blockchain z własną walutą Lumen. Głównym celem przyświecającym stellar było ułatwienie dostępu do usług finansowych. Ze szczególnym uwzględnieniem tych osób, które obecnie z różnych względów nie mają dostępu do usług bankowych. Stellar wyróżnia się natychmiastowym potwierdzeniem transakcji oraz bardzo niskimi opłatami transakcyjnymi.
Kluczowym elementem sieci stellar jest możliwość emisji dowolnego aktywa w formie tokenów. To oczywiście otwiera szereg możliwości – można wymieniać waluty lub inne aktywa a także tworzyć zbiórki ICO. Sceptycy sieci stellar zarzucają mu, że ma tylko częściowo zdecentralizowany charakter. Jest to zatem podobny przykład do ripple.
XLM to kolejny altcoin, który osiągnął bardzo dobre wyniki na początku 2021 roku. Mimo dużych wzrostów nie przekroczył swojego ATH z 2018 roku, kiedy to osiągnął 0,87 USD. XLM nie jest bardzo niszową kryptowalutą jednak jednocześnie nie znajduje się w ścisłej czołówce, gdyż w rankingu kryptowalut z największą kapitalizacją jest na około 20 pozycji (stan na sierpień 2021 r.).
Podsumowując, informacje na temat sieci Stellar oraz kryptowaluty XLM należy pamiętać, że jest to projekt zrobiony z rozmachem, za którym stoi mocny zespół. Jednak Co ciekawe, stellar posiada własną zdecentralizowaną giełdę (DEX), która obsługuje popularne kryptowaluty na czele z bitcoinem oraz niektóre waluty fiducjarne (m.in. EUR oraz USD).
Jednak niektórzy, wśród minusów, mogą widzieć fakt, że sama sieć stellar ma tylko częściowo zdecentralizowany charakter. Tak czy inaczej jest to rozwiązanie, które może powalczyć o przewagę rynkową z innymi projektami tego typu (np. ripple) a w przyszłości może nawet z bankowymi systemami rozliczeniowymi takimi jak SWIFT.
TRON powstał z inicjatywy byłego członka zespołu ripple i rozpoczął zbieranie funduszy poprzez ICO w sierpniu 2017 roku. Szybko udało się zebrać planowane 70 milionów dolarów.
TRON jest rozwiązaniem konkurencyjnym dla EOS oraz ethereum. Jest to kolejna platforma, która umożliwia tworzenie smart kontraktów oraz zdecentralizowanych aplikacji. TRON chce się wyróżnić dużą skalowalnością, umożliwiającą dokonanie nawet 2000 transakcji na sekundę. Ponadto, wizja jaka przyświeca twórcom to stworzenie darmowego i zdecentralizowanego Internetu.
Całość ma polegać na umożliwieniu dostępu do treści przy wykorzystaniu technologii blockchain. Kluczowym aspektem ma być decentralizacja, dzięki której ekosystem określany jako Internet 3.0 ma zapewniać wysoki poziom prywatności. Użytkownicy mieliby mieć dostęp do różnego rodzaju materiałów rozrywkowych (m. in. filmów, muzyki lub gier).
Warto wiedzieć, że Wokół TRON wyrosło trochę kontrowersji, gdyż opublikowane white paper miały okazać się plagiatem innych projektów. Ponadto kod projektu TRON podobno posiada fragmenty pobrane z ethereum co również spotkało się z kontrowersją.
Kurs TRX zaliczył duże wzrosty na początku 2021 roku. Jednak nie przebiły one ATH z 2018 roku, kiedy to kurs osiągnął pułap 0,23 USD. Zainteresowanie TRONEM pomimo wcześniejszych kontrowersji nie jest słabe. TRX osiągnęła pewną pozycję na liście TOP 30 kryptowalut z największą kapitalizacją.
TRON to projekt, który nie uniknął kontrowersji. Tak czy inaczej jest to wciąż ambitny projekt, który nie bez przesady jest nazywany Internetem 3.0. Zainteresowanie TRX również nie należy do najsłabszych, gdyż w ciągu swojej krótkiej historii osiągnąć bardzo wysoką kapitalizację rynkową, która pozwoliła stanąć TRX w jednym szeregu obok najbardziej ambitnych kryptowalutowych projektów. Warto wiedzieć, że TRON jest szczególnie znany w Azji, a w szczególności w Korei.
Powszechnie znaną zaletą kryptowalut jest anonimowość. Jednak stosowanie kryptowalut nie jest aż tak bardzo prywatne jak niektórym się wydaje. Po pierwsze, transakcje przeprowadzane za pomocą najpopularniejszych kryptowalut (BTC oraz ETH) są całkowicie transparentne i upublicznione. Co prawda nie zawsze oczywiste są dane osobowe osób, które wykonują transakcję.
Jednak trzeba mieć na uwadze, że giełdy kryptowalut stosują zasadę KYC w związku z czym w wielu przypadkach również ten aspekt nie pozostaje anonimowy. Między innymi dlatego niektórych interesują tak zwane anonimowe kryptowaluty (privacy coins), które są dedykowane dla użytkowników ceniących sobie anonimowość.
Najpopularniejszą kryptowalutą z tego segmentu jest Monero. Działanie tej waluty opiera się na tak zwanych podpisach pierścieniowych (ring signatures), ukrytych adresach oraz algorytmie proof of work RandomX. Efektem jest wysoki poziom prywatności. Przez wielu ekspertów monero jest postrzegane jako najbardziej anonimowa kryptowaluta.
Dash nie jest typowo anonimową kryptowalutą ale ma możliwość wysyłania pieniędzy przy użyciu funkcji PrivateSend dzięki czemu przesłanie środków odbywa się w sposób zwiększający anonimowość. W uproszczeniu środki wysłane za pomocą PrivateSend są rozbijane na fragmenty i są wysyłane na różne portfele które miksują środki z różnych źródeł i odsyłają je na kolejne adresy. Cały proces może być powtórzony nawet kilkanaście razy tym samym sprawiając, że powiązanie transakcji z jej odbiorcą i nadawcą jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.
Podobnych anonimowych kryptowalut jest znacznie więcej. Między innymi Zcash, Verge, Grin, DAPS Coin oraz wiele innych. Duży rozwój anonimowych kryptowalut nie powinien nikogo specjalnie dziwić. Anonimowość jest cechą mocno pożądaną, wbrew pozorom niekoniecznie wyłącznie przez osoby chcące coś ukryć. Po prostu prywatność danych osobowych jest czymś co wydaje się być prawem każdego człowieka.
Nie da się ukryć, że wizja prywatnej całkowicie anonimowej kryptowaluty jest czymś co pozostanie gorącym tematem. Tak czy inaczej trzeba pamiętać, że żadna kryptowaluta czy system finansowy nie może zapewnić stuprocentowej anonimowości. Zapisy kryptograficzne mogą być dzisiaj nie do przełamania, ale kto powiedział, że w przyszłości np. komputery kwantowe nie będą w stanie odszyfrować algorytmów anonimizujących. Anonimowe waluty są atrakcyjną wolnościową wizją, ale trzeba pamiętać, że anonimowość nie powinna być nadużywana.
Waluty wirtualne najlepiej kupować na renomowanych giełdach kryptowalut.
Giełda Egera trzyma 95% środków użytkowników na portfelach offline w celu maksymalizacji bezpieczeństwa. Ponadto, środki są ubezpieczone do kwoty 100M$ przez amerykańską firmę BitGo Trust Company. Poza bezpieczeństwem ważna jest po prostu wygoda.
Kupując kryptowaluty na Egera można liczyć na support w lokalnym języku, ekspresowe przelewy oraz bezproblemowe wypłaty z ponad 7 500 bankomatów w całej Europie. Egera to bezpieczny, wygodny i szybki sposób na rozpoczęcie swojej przygody z inwestowaniem w altcoiny.
Spis treści